Korfu 2016 Rodzinnie


Relacja z podróży

Po majowej eksploracji akwenu morza Jońskiego i jego uroczych wysp przyszedł czas, by zadebiutować z programem Family Yachting. Ponownie odwiedziliśmy Grecję.
Z nadejściem lipca, a tym samym wakacji letnich, wyruszyliśmy znów do mariny Gouvia na Korfu, by pożeglować na południe. Nasza brand-new Bavaria 46 cruiser sprawdziła się idealnie jako lokum dla dwóch rodzin z dziećmi. Dzieci zaklimatyzowały się na jachcie błyskawicznie poruszając się po nim niczym po dobrze sobie znanym placu zabaw.
Już w pierwszym dniu złapaliśmy ten rytm, zarówno my jak i nasze pociechy. Rytm spokoju, błogości, niespieszności i pogody ducha. Rytm „il dolce far niente”. To był wspaniały, radosny i szczęśliwy czas. Stworzyliśmy szybko doskonale rozumiejący się team, gdzie każdy angażował się na swój sposób w codzienne życie na jachcie.

Świetnie się uzupełnialiśmy, mieliśmy mnóstwo ze sobą zabawy.
Kąpiele w lagunach dawały przyjemną ochłodę w lipcowe, upalne dni. Turkusowa, ciepła woda morska przyjemnie orzeźwiała. Greckie, urocze mariny i miasteczka urzekały.
W ciągu siedmiu dni, w słonecznej pogodzie i przy wietrze 2-4B przebyliśmy nieco ponad 100 mil morskich, odwiedzając zatoki Grecji kontynentalnej oraz wyspy Paxos i Antypaxos. Te dwie ostatnie były naszym ulubionym rajem kąpielowych przyjemności. Noclegowaliśmy na kotwicowisku, czasem w marinach, zawsze było magicznie.
W ostatni dzień naszej wyprawy, zarówno my jak i dzieci wiedzieliśmy, że nazajutrz żal będzie żegnać się z Grecją, jachtem i żeglarskim rytmem. Wiedzieliśmy też, że nic nas nie odciągnie od tego, by wrócić na jacht rodzinnie za rok :-).

Galeria zdjęć


Zdjęcia z wyjazdu